Kiedy dzień robi się coraz krótszy, a pogoda nie zachęca do wyjścia z domu, najchętniej wielu z nas zrezygnowałoby ze zwiedzania i poznawania nowych miejsc, zaszywając się z dobrą książką i kawą w przytulnym wnętrzu własnego mieszkania.
Ale jest też całkiem spore grono osób, które odporne są na pogodę, czy niepogodę i chętnie aktywnie spędzą czas.
Zatem co można robić w listopadzie i grudniu w Krakowie po zmroku, czyli powiedzmy po godzinie 16.00?
pójść na koncert muzyki klasycznej do kościoła ss. Piotra i Pawła przy ulicy Grodzkiej. Koncerty odbywają się codziennie o godz. 20.00. Bilet kosztuje 60 zł i nie trzeba go rezerwować z wyprzedzeniem. Można go kupić na miejscu na ok. 20 minut przed koncertem. szybkim tempem udać się na Wawel, ponieważ już o 17.00/17.30 Wzgórze Wawelskie jest zamykane. O tej godzinie można tylko zobaczyć dziedzińce. Wszystkie wnętrza, zarówno zamku, jak i katedralne, są już pozamykane na cztery spusty. od 24 listopada do 1 stycznia cieszyć się Jarmarkiem Bożonarodzeniowym na Rynku Głównym
odwiedzić Podziemia RynkuMuzeum to otwarte jest w poniedziałki, środy, czwartki do godz. 19.00, a w soboty i niedziele – do godz. 20.00. W drugi poniedziałek miesiąca muzeum jest nieczynne, a we wtorki zamykają już o 14.00. Pamiętajcie, że ostatnie wejście na wystawę jest 75 minut przed zamknięciem.
2 i 3 grudnia odwiedzić Świąteczne Targi Rzeczy Wyjątkowych na Rynku Podgórskim (do 20.00) odwiedzić wyjątkowe miejsca, które nie mają odpowiedników nigdzie indziej w Polsce, takie jak: Piwnica pod Baranami, Klub pod Jaszczurami, Jama Michalika i wiele innych. Czy dodalibyście coś do tej listy?